Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeChyba test małego turystyka z silnikiem od kosiarki, o osiągach na poziomie słabej 250-tki, który waży tyle co mój ZZR1400 z 2017 roku.. Dodatkowo wykonanego w Chinach i z bardzo budżetowym wyposażeniem. Masakra mamy 21 wiek a ktoś jeszcze produkuje takie padaki z elektroniką rodem z początku lat 90-tych.
OdpowiedzSpokojnie,nie ma się co tak podniecać.Nie wszyscy mogą,nie wszyscy muszą ,nie wszyscy chcą , jeździć na zzr-ach tysiuncczterysta :) pozdro i lewa w górę!
OdpowiedzWidzę chyba lekki kompleks wielkości :-) Ja swojego kupiłem w salonie za 21.000zł. Chciałem nowy z różnych względów. Jeździ, daje frajdę, 10,000km i zupełnie nic się nie zepsuło. Pewnie, że wolałbym GSa, czy Afrykę. Ale brakowało mi 50.000zł :-) I nie, nie chciałem 20 letniego "lepszego" moto
Odpowiedz